Z call center na Hawaje
- Andrzej Maciejewski,
- 30.09.2008, godz. 14:46
Oto zwycięska rozmowa, która zdobyła główną nagrodę w konkursie "Niezwykłe interakcje" organizowanym przez Interactive Intelligence.
Dwuosobową wycieczkę na Hawaje wygrała Tracy R., specjalista ds. obsługi klienta w banku z Tennessee w USA. Jej rozmowa zdobyła najwięcej głosów w internetowym plebiscycie na witrynie OutrageousInteractions.com. "Pewnego dnia zadzwonił do nas bardzo zdenerwowany mężczyzna" - wspomina zwyciężczyni:
Klient: Ktoś pomalował ścianę naprzeciwko oddziału mojej firmy!
Ja: Dzień dobry, czym mogę Panu służyć?
Dlaczego do licha pomalowali tą ścianę?
Być może farba była stara albo starali się pokryć graffiti. Wszyscy wolimy, gdy budynki wyglądają świeżo.
Acha, a ja teraz nie mam mojego numeru PIN! I jak mam wybrać pieniądze?
Przepraszam? Nie rozumiem" - powiedziałam, kompletnie oszołomiona
Spisałem mój numer PIN na ścianie naprzeciw mojego biura, a teraz go zamalowano! No i po co to zrobili?
Prawdopodobnie chcieli zakryć chuligańskie graffiti. Z przyjemnością wyślemy ponownie numer PIN na Pański adres...
Źródło: Interactive Intelligence