Teta chce wejść na rynek integracji

Kierownictwo firmy chce wykorzystać doświadczenia węgierskiego VT-Soft w projektach dla polskiej administracji publicznej, szczególnie tych współfinansowanych ze środków UE. Teta chce stać się klasycznym integratorem, na wzór Asseco Poland, czy Sygnity.

"Teraz mamy odpowiednie referencje" - przekonuje Marek Kamiński, dyrektor generalny VT-Soft z ramienia Tety. W kilka miesięcy po przejęciu VT-Soft, kierownictwo firmy przedstawiło także plany związane z lokalizacją polskich rozwiązań na rynek węgierski oraz planami ekspansji w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.

Nowa spółka w Grupie

Już wkrótce do Grupy Teta - do której należą Pyton Management, VT-Soft, Teta HR Center i InsERT - dołączyć ma niemiecki producent systemu do zarządzania produkcją. Być może wyniki tej spółki będą już konsolidowane w IV kwartale br. Bez wyników niemieckiej spółki, przychody Grupy w tym roku mają wynieść 100 mln zł (po dwóch kwartałach było to prawie 35 mln zł). Do 2010 r. mają zaś wzrosnąć do 180 mln zł.

Kierownictwo Tety czeka jedynie na emisję, aby przejąć niemiecką spółkę, warunki transakcji zostały już ustalone, wszelkie dokumenty są przygotowane, potrzebna jest tylko zgoda Komisji Papierów Wartościowych i Giełd na emisję nowych akcji. Ich cena minimalna została ustalona na 15 zł, co pozwala na przejęcie 80% udziałów niemieckiego producenta oprogramowania. Jeśli będzie niższa firma odkupi odpowiednio mniejszy pakiet.

Niemiecki producent systemu produkcyjnego uzupełni ofertę Tety, która oferuje głównie rozwiązania kadrowo-płacowe i finansowo-księgowe. Zgodnie z zapowiedziami kierownictwa, w drugiej połowie 2009 r. Teta będzie chciała pozyskać pierwszych klientów w Polsce na moduł produkcyjny niemieckiej spółki. Plan zakłada dokonania pięciu pierwszych wdrożeń u klientów w przyszłym roku.

W 2009 r. na rynku niemieckim zadebiutują także rozwiązania Tety. W tym zaś pojawią się na rynku węgierskim. Na Węgrzech powstanie zresztą centrum lokalizacyjne dla Grupy Teta. W planach jest także wspólne centrum programistyczne, choć nie wiadomo jeszcze gdzie powstanie. Najbardziej prawdopodobnym miejscem jest Rumunia. Tam mogłoby też powstać centrum wsparcia dla klientów Grupy. Obecnie 50% - z ok. 700 osób zatrudnionych w grupie kapitałowej - to programiści.

Nowe rynki w Europie

Teta chce zlokalizować własne rozwiązania HR i rozpocząć ich sprzedaż - także w outsourcingu - na rynkach rumuńskim i ukraińskim. Wcześniej trafią one na rynek węgierski. W pierwszej kolejności będą to Pyton Falcon - system wspomagający masową rekrutację i Teta Constellations (na początek moduł HR). Pierwszy będzie miał premierę na Węgrzech we wrześniu br., kiedy zostanie przedstawiony klientom. W listopadzie zaś zakończy się wstępna faza lokalizacji drugiego. Zapewne pierwszym klientem na Węgrzech na Teta Constellations będzie miejscowy oddział firmy Flextronics, która jest także klientem Tety w Polsce.

Teta zamierza wejść na rynki rumuński i ukraiński przez partnerów. "Wejście na nie za pośrednictwem VT-Soft ułatwi kontakty na Rumunii, gdzie mieszka duża mniejszość węgierska i Wschodnią Ukrainę, gdzie Polska jest źle postrzegana. Tymczasem w okolicach Doniecka są duzi klienci na outsourcing HR, głównie miejscowe zakłady przemysłowe" - mówi Marek Kamiński.

Teta jest też zainteresowana rynkami niemieckim i austriackim, na które chce wejść w ciągu trzech lat. Po roku 2012 kierownictwo nie wyklucza także ekspansji na rynek niemiecki.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200