Rośnie gospodarka, rośnie IT
- Adam Jadczak,
- 12.06.2008, godz. 11:21
Wzrost PKB o 6,5% w 2007 r. przełożył się na znaczący wzrost rynku IT w Polsce. IDC szacuje go na 25%, licząc w dolarach, do prawie 10 mld USD.
W zeszłym roku w Polsce utrzymało się wysokie tempo wzrostu gospodarczego. Tegoroczne ma być nieco niższe, ale - dzięki uruchamianym z rocznym opóźnieniem funduszom europejskim na lata 2007-2013 - inwestycje w innowacyjne technologie, w tym IT nie powinny znacząco spaść. Podobnie chyba myślą przedstawiciele firm IT, gdyż prawie 69% ankietowanych przez nas osób oce-nia, że ten rok będzie lepszy od poprzedniego.
Jak podaje GUS, tendencje wzrostowe - kreowane przez silny popyt krajowy, zarówno inwestycyjny, jak i konsumpcyjny - obejmowały wszystkie główne sektory gospodark. Korzystniejsze niż przed rokiem były również wyniki finansowe przedsiębiorstw, co umożliwiało poprawę wynagrodzeń i finansowanie inwestycji. Przychody firm IT, które wzięły udział w tegorocznej edycji rankingu TOP200, wzrosły średnio o 30%. Prognoza na ten rok to 28%.
Zobacz również:
- Najnowsze badanie dotyczące AI: praca będzie, ale będzie jej mniej
- Trendy technologiczne 2024 według AWS
- Zarządzanie informacją – nowe kierunki
68,6% firm biorących udział w TOP200 prognozuje koniunkturę w 2008 r. jako lepszą lub dużo lepszą od tej w 2007 r.
Jeśli chodzi o polski rynek, to na pewno czołowych integratorów nie rozpieszczała administracja publiczna. Od lat utrzymują się oni w czołówce firm dostarczających rozwiązania do tego sektora i to się nie zmieniło, jednak zarówno Prokom Software, jak i Sygnity odnotowały spadek przychodów ze sprzedaży do administracji publicznej. Zapewne w obu przypadkach wpływ na to miały przetasowania w tych grupach kapitałowych. Skorzystali na tym pozostali. W pierwszej 10. znalazł się IBM Polska, dotychczas w naszych rankingach nie występujący, a przychody ze sprzedaży do sektora publicznego firm BIW Koncept, Qumak-Sekom i Comarch wzrosły odpowiednio o 83%, 45% i 40%. Te firmy chyba jednak od dużych projektów centralnych interesowała administracja samorządowa.