Chodzi tu przede wszystkim o takie aplikacje jak WhatsApp i Messenger, w których być może już niedługo pojawią boty AI. Informatycy z firmy Meta zapowiadają, że przystępują do projektowania zupełnie nowej kategorii narzędzi, które będą wspomagać użytkowników wymienionych wcześniej usług w sposób, o jakim jeszcze do niedawna nikt nie myślał. Są to tak innowacyjne narzędzia, że Meta zamierza je bardzo dokładnie przetestować, zanim zaprezentuje je szerokiemu gronu użytkowników.

Meta pracuje już nad funkcjami obsługiwanymi przez sztuczną inteligencję, które będzie wprowadzać również do aplikacji przeznaczonych dla firm. Będą one wspierać takie operacje, jak reklamowanie produktów, ich sprzedaż czy szeroko pojęta obsługa klienta. Mówi się iż Meta eksperymentuje również z filtrami i reklamami, którymi steruje sztuczna inteligencja. Temat jest tak gorący, że nie ma obecnie żadnego liczącego się na świecie dostawcy oprogramowania, który nie eksperymentowałby na różne sposoby ze sztuczną inteligencją.

Zobacz również:

• Najnowsza aktualizacja Windows wpływa na działanie VPN
• Opera potrafi już rysować obrazy oraz przemawiać
• Tesla uruchomiła produkcję procesora Dojo drugiej generacji

Microsoft wprowadził już AI do swojej wyszukiwarki Bing i przeglądarki Edge, a Google opracował bota AI Bard. Dostawcy innych wyszukiwarek również wprowadzają do nich konwersacyjne boty. Z kolei Snapchat uruchomił w tym miesiącu specjalnie przeszkolonego chatbota dla użytkowników korzystających z jego płatnych usług. Widać z tego, że odwrotu od tej technologii nie ma.