Jak pokazuje ranking najdziwniejszych pytań rekrutacyjnych serwisu Glassdoor.com, kandydata na stanowisko menedżera ds. relacji z klientami w firmie Google zapytano jak dużo ludzi korzysta z Facebooka w San Francisco o godz. 14:30 w piątek, kandydata na stanowisko Product Marketing Manager w firmie HP spytano jak udowodniłby że Niemcy są najwyższymi ludźmi na świecie, oczywiście gdyby tak było, a kandydata na stanowisko programisty w Amazon.com zapytano jak rozwiązałby problem głodu na świecie.

Z kolei ubiegający się o pracę inżyniera w Qualcomm usłyszał: "Mamy 20 żarówek, które ulegają zniszczeniu na pewnej wysokości oraz 100-piętrowy wieżowiec. Jaka jest wysokość, na której żarówki ulegną zniszczeniu?", a kandydata na stanowisko Account Managera w EMSI Engineering poproszono o przeliterowanie słowa "diverticulitis", które oznacza zapalenie uchyłków. Kandydat do działu e-commerce w firmie Summit Racing Equipment musiał natomiast powiedzieć jakim programem Microsoft Office chciałby być.